wtorek, 31 maja 2011

A jednak...

czasem już tak jest, że życie składa się do dupy...
a to mi kiedyś pomagało:


Nie płacz w liście
nie pisz, że los Ciebie kopnął
nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia
Kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno
Odetchnij, popatrz
Spadają z obłoków
małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia
a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju
i zapomnij, że jesteś, kiedy mówisz, że kochasz


Jan Twardowski


poniedziałek, 30 maja 2011

Ja wysiadam!!!

Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat ja wysiadam
Na pierwszej stacji teraz tu!
Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat bo wysiadam
Przez życie nie chce gnać bez tchu

Jak w kołowrotku bezwolnie się kręcę
Gubiąc wątek i dni
A jakiś bies wciąż powtarza mi: prędzej!
A życie przecież po to jest żeby pożyć
By spytać siebie: mieć czy być
A życie przecież po to jest żeby pożyć
Nim w kołowrotku pęknie nić



Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat ja wysiadam
Na pierwszej stacji teraz tu!
Już nie chce z nikim ścigać się z sił opadam
Przez życie nie chce gnać bez tchu

Będę tracić czas szukać dobrych gwiazd
Gapić się na dziury w niebie
Jak najdłużej kochać ciebie
Na to nie szkoda mi zmierzchów poranków
Ni nocy dni...

wtorek, 17 maja 2011

sentymenty

Wzięło mnie na sentymenty... Jedno z moich ulubionych zdjęć z Wrocławia, z zoo. Zrobione przy klatce z tygrysem. Tak, wiem, rozmazane, ruszone, nieostre. W tym przypadku mnie to jakoś nie obchodzi. Oczywiście... żałuję, mogło być lepiej. Ale niestety.. nie jest, poprawić się nie dało, bo zaraz w kadr wlazł mi jakiś wielki pan. Jest to jedno z bardziej niedocenionych przez wszechświat zdjęć... Wszak miłość jest ślepa. Może komuś się tu spodoba :)




Zapytałam dziecko niosące świeczkę: - Skąd pochodzi to światło? Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął. -Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. -Wtedy ja powiem ci skąd pochodzi.

niedziela, 8 maja 2011

Kicz tajm

Chciałam znaleźć jakieś zdjęcie do wstawienia, ale nic mi się nie podoba. Podzielę się zatem nieziemskim kiczykiem gniszewskim, a co! Aga wstawiła swój kiczyk nadmorski, to ja też mogę.




PS. Kot dalej jakby nieobecny...

wtorek, 3 maja 2011

Gumy, gumki i gumeczki

Chodzi mi po głowie technika gumy. To znaczy przechadza się od czasów, kiedy to zrobiłam na warsztatach z kołem OKOŁO, w towarzystwie szanownej koleżanki Ady P. dwa zdjęcia. Podejrzewam, że jestem zbyt tępa i zaszufladkowana w cyfrę, żeby tą technikę jakoś odtworzyć, ale... gdyby się znalazł jakiś towarzysz do tego wariactwa, byłoby nam łatwiej?

Swoją drogą, gdzieś mi te zdjęcia (oryginaly papierowe) wcięło... Może się odnajdą przy remontowych porządkach, a może nie... może ktoś je kiedyś znajdzie - jak już będę sławna i sprzeda za wielką kasę ;))



Pierwsze zdjęcie: Kamienne schodki, Warszawa.


Drugie (i ostatnie): Moje ukochane N A S T R O J E, już teraz ich nie ma, rozebrali, także Warszawa.

niedziela, 1 maja 2011